Po cofnięciu przez Gwatemalę kostarykańskiej wyłączności na
uprawę tytoniu, w 1804 roku, rząd zaproponował plantatorom tytoniu wprowadzenie
nowych upraw indygo, kakao i trzciny cukrowej. Z Kuby sprowadzono pierwsze
sadzonki kawy. Propozycja jednak nie odniosła zamierzonego rezultatu. Dlatego w
1808 roku władze wydały definitywny zakaz uprawy tytoniu, co zakończyło się
ostrymi protestami (pierwszymi na taką skalę w historii). Dla złagodzenia sytuacji zapowiedziano nową reformę agrarną,
jednak na jej zapowiedź władze vicekrólewstwa Gwatemali nie
odpowiedziały.
Zakaz handlu z Panamą
W 1811 Audiencja Gwatemali zabroniła handlu Kostaryki z
Panamą. Decyzja miała za zadanie ochronę gwatemalskich kupców. Kostaryka musiała
w związku z tym kupować droższe towary z Gwatemali. Rady miejskie Cartago,
Heredii i San Jose razem z gubernatorem Juan de Dios de Ayala ostro
zaprotestowały.
Klątwa biskupa
W 1815 roku, biskup Nikaragui narzuca klątwę na tych
mieszkańców Kostaryki, którzy nie płacą dziesięciny kościołowi. Zgodnie z taryfą
z 1746 roku, objęte nią było bydło, produkty ziemi, ptaki domowe, owoce, mleko i
jaja.
Pirat Benito Bonito
Około 1818 roku zachodnie wybrzeże terroryzował pirat
Benito Bonito (zwany "krwawą szpadą". Grabił i palił hiszpańskie galeony, a łupy
zabierał na wyspę Kokosową. Jedną z jego najbardziej spektakularnych akcji było
przejęcie konwojowanego złota w Górach Acapulco (Meksyk) bez jednego wystrzału.
Jego największym błędem było wzięcie do niewoli dwóch Brytyjskich żołnierzy,
którzy wzbudzając jego zaufanie, dostali się następnie do jego pirackiej załogi.
Rok potem jednak nieszczęśnicy wpadli w ręce brytyjskich władz, którzy skazali
ich na powieszenie. Darowano im życie w zamian za wskazanie kryjówki Benito,
którego w następstwie złapano i powieszono. Podobno żadnemu z dwóch Brytyjczyków
również nie dane było powrócić kiedykolwiek na wyspę.
Nieaktualna mapa do skarbu
Około 1818 roku znany oficer marynarki brytyjskiej -
Bennett Graham odpowiedzialny za patrolowanie południowego Pacyfiku, postanowił
porzucić służbę i oddać się piractwu. Gdy został wreszcie złapany, wraz z
większością swoich kamratów zginął w egzekucji. Reszta załogi trafiła do kolonii
karnej na Tasmanii. Wśród nich była kobieta Mary Welch, która gdy po 20 latach
wyszła na wolność, zaczęła utrzymywać, że jest w posiadaniu tajnej mapy Grahama
wskazującej miejsce zakopania na Wyspie Kokosowej 350 sztab złota zrabowanych z
hiszpańskiego galeonu. Jej opowieści były tak przekonujące, że zdecydowano się
sfinansować ekspedycję, która miała odszukać zaginioną fortunę. W ten sposób
Wealch już jako stara kobieta, jeszcze raz postawiła stopę na wyspie. Nie wzięła
jednak pod uwagę jak dużo mogło się zmienić podczas jej długiej nieobecności.
Przede wszystkim zniknęły naniesione na mapę punkty orientacyjne, w tym
olbrzymie drzewo cedrowe, pod którym miały być zakopane sztaby złota.
Skarb Limy i wyspa Kokosowa
W 1820 roku, kiedy znany awanturnik Jose de San Martin
zmierzał do Limy (Peru), hiszpański vicekról oraz przedstawiciele ponad 50
kościołów w mieście postanowili przenieść miejskie złoto i srebro w inne
miejsce. Wśród drogocennych przedmiotów objętych przeniesieniem znalazł się
naturalnej wielkości posąg Dziewicy Marii. Stwierdzono, że nierozsądnie byłoby
ukrycie ich w pobliżu Limy. Wniesiono ją więc na statek cieszącego się dużą
renomą brytyjskiego kupca Willima Thomsona. Plan zakładał, że załadowany nimi
statek Thomsona - "Mary Dear" będzie krążyć po wodach przybrzeżnych aż do czasu
unormowania się sytuacji w kraju. Jednak ładunek o takiej wartości okazał się
być pokusą nie do odparcia. Pewnej nocy Thomson i jego załoga poderżnęli gardło
mianowanemu przez vicekróla strażnikowi i po wyrzuceniu jego ciała za burtę
wzięli kurs na Wyspę Kokosową, gdzie zakopali ładunek. W drodze powrotnej "Mary
Dear" została złapana przez hiszpańską marynarkę wojenną. Załoga została
oskarżona o piractwo i oprócz Thomsona i jego najwierniejszego towarzysza)
zgładzona w egzekucji. Ocaleni w zamian za darowanie im życia zgodzili się
zaprowadzić Hiszpanów do zagrabionych kosztowności. Jednak gdy tylko cała
ekspedycja znalazła się na wyspie, Thomson i jego kamrat uciekli w dżunglę i nie
zostali już odnalezieni. Zrezygnowani Hiszpanie musieli opuścić wyspę z pustymi
rękami.
Niepodległość
Kiedy w 1821 roku Meksyk wyswobodził się spod panowania
hiszpańskiego, Kostaryka i inne państwa Ameryki Środkowej poszły w jego ślady. Proklamowanie niepodległości tych państw nastąpiło 15 września 1821 roku.
Sama wiadomość o przyznaniu Kostaryce niepodległości dotarła do niej z
miesięcznym opóźnieniem... (13 października)
Cesarstwo Iturbide i wojna domowa Ochomogo
W 1822 roku oficer kreolski Augustin de Iturbide założył w
Meksyku swoje cesarstwo. Kostaryka zastanawiała się czy do niego nie przystąpić.
Po uzyskaniu niepodległości we wszystkich krajach przesmyku wzrastało znaczenie
państw - miast. W Kostaryce dużą rolę w polityce państwa odgrywały cztery miasta
Mesety Centralnej: Heredia, Cartago, San Jose i Alajuela. Dwa pierwsze z nich
zamieszkane przez konserwatywną arystokrację, opowiadały się za przystąpieniem
do Cesarstwa, a dwa pozostałe rządzone przez progresywnych republikanów za
częściową niepodległością w ramach Federacji Ameryki Środkowej. Do ostatecznego
rozstrzygnięcia doszło podczas tak zwanej wojny domowej, której główna bitwa
rozegrała się na wzgórzach Ochomogo (przedmieścia Cartago). W jej wyniku
zwyciężyła koncepcja Federacji.
Federacja Zjednoczonych Republik A.Środkowej.
(1823 - 1838). W 1823 roku Kostaryka przystąpiła do
Federacji Zjednoczonych Republik Ameryki Środkowej (razem z Gwatemalą,
Hondurasem Salwadorem i Nikaraguą). Wstąpienie do federacji podyktowane było
głównie faktem, że Kostaryka w dalszym ciągu była za słaba na samodzielność. Aby
stać się niezależną republiką, musiały zajść w niej poważne zmiany. Federacja
dawała jej szansę przygotowania do pełnej niepodległości. W 1838 roku Unia
rozpadła się po raz pierwszy, a na czele państwa stanął dyktator Braulio
Carillo. Kiedy w 1842 roku wydawało się, że Kostaryka na dobre odłączyła się od
Federacji, na jej ówczesnego szefa państwa - Braulio Carillo napadł zwolennik
Federacji, Honduranin Francisco Morazan, który ogłosił się głową
państwa.
Pierwszy szef państwa
Pierwszym szefem państwa Kostaryki został Juan Mora
Fernandez. Założył on pierwszą w kraju drukarnię, ufundował Dom Pieniądza oraz
szkołę św. Tomasza. Wprowadził on ponadto system sądowy i rozdzielił ziemię pod
uprawę kawy. Mimo zapoczątkowania postępowych reform, nieuważnie stworzył nową
elitę baronów kawowych.
Aneksja Guanacaste
W 1823 roku Zgromadzenie Narodowe zadecydowało, że mieszkańcy będącej częścią NIkaragui prowincji Guanacaste mogą się opowiedzieć za przynależnością do Kostaryki w referendum. W tamtych czasach Nikaragua była państwem w którym różne frakcje polityczne i liderzy ścierali się zbrojnie. 25 lipca 1824 roku w wyniku głosowania prowincja Guanacaste ostatecznie przyłączona zostaje do Kostaryki. W czasach kolonialnych była to
oddzielna kolonia, która z czasem uzależniła się od Nikaragui.
Prawo "Ley de la Ambulancia"
Powołał go prezydent Jose Rafael de Gallegos. Polegało na
co czteroletniej rotacji stolicy państwa między czterema miastami Kostaryki:
Cartago, San Jose, Heredia i Alajuela. Zniósł go Braulio Carillo.
Wojna Ligowa
W 1835 roku wybuchła druga wojna domowa tzw. "Wojna
Ligowa". Jej przyczyną było m.in. niezadowolenie kleru ze zniesienia w tym samym
roku dziesięciny oraz fakt, że stolicą państwa od niedawna było San Juan de
Murcielagos.
We wrześniu 1835 roku przeciwko rządowi powstali zbrojnie
mieszkańcy Cartago (pod dowództwem Maximo Cordero). Dołączyły do nich potem społeczności Alajueli i Heredii. San
Jose natomiast pozostało wierne prezydentowi Carillowi. 14 października,
oddziały Cartago pobite zostały pod Cuesta de Moras (wzgórze niedaleko
Curridabad). Josefinos na czele z don Jose Angel Soto kontynuowali za nimi pościg aż pod same rogatki Cartago.
Nad brzegiem rzeki Virilla zbierała się natomiast ludność Heredii i Alajueli.
Prowodyrzy tej krótkiej wojny skazani zostali potem na wygnanie oraz
zapłacenie wysokich grzywien. Dla utrzymania pokoju, rząd zdecydował się
przywrócić dziesięcinę.
Inwazja Quijano
W 1836 roku grupa kostarykańskich emigrantów zaatakowała Guanacaste z terytorium Nikaragui. Wspierani byli przez siły nikaraguańskie. Całością dowodził Manuel Quijano. Wkrótce jednak wskutek heroicznej walki mieszkańców prowincji oraz sił rządowych napastnicy zostali wyparci z kraju.
Przepychanki Manuel Aguilar - Braulio Carillo
W 1837 roku Kongres wybrał na zastępcę Braulio Carillo -
Manuela Aguilara. Kilka dni po objęciu władzy, wybucha przeciw niemu rewolta
zwolenników Carillo, jednak szybko zostaje ona zdławiona. Aby zaprowadzić spokój w kraju Aguilar postanowił m.in. przeprosić uczestników niedawnej Wojny Ligowej, którzy zostali represjonowani.
27 maja 1838 roku Braulio Carillo dokonuje pierwszego w historii kraju zamachu stanu, w
wyniku którego Manuel Aguilar zostaje wypędzony z kraju.
Sposoby oszczędzania pieniędzy
W pierwszej połowie XIX wieku, jedynym sposobem
oszczędzania pieniędzy były gliniane dzbany, w których Ticos umieszczali złote i
srebrne monety i zakopywali je pod korzeniami drzew.
Sprowadzenie i uprawa kawy
Kawę sprowadził do Kostaryki z Kuby w 1808 roku gubernator
Tomas de Acosta. Ziarna kawy Arabiki natomiast sprowadzone zostały przez
Hiszpanów z Afryki i Środkowego-Wschodu. Pierwszym człowiekiem, który zasadził
sadzonki kawy i potem rozszerzył jej uprawę na cele komercyjne był niejaki
Feliks Welarde. Jej nasiona i ziemia pod nią oferowane były wówczas każdemu, kto
tylko chciał. Uprawiana początkowo tylko w Mesecie Centralnej, w latach
czterdziestych stała się głównym towarem eksportowym Kostaryki. Transportowano
ją karawanami w caretach ciągnionych przez muły do portu Puntarenas, skąd
przewożone były statkami przez Chile do Europy. Transport drogami Kostaryki
zabierał sześć dni, a przewoźnicy zatrudniani do tego zadania przez plantatorów
kawy, zapraszali w podróż niejednokrotnie swoje żony lub córki. W okresie tym
narodziła się nowa klasa społeczna baronów kawowych.
Za wzrost przemysłu kawowego,częściowo odpowiedzialny był
angielski kupiec-handlowiec William Le Lacheur. W 1843 roku, powracając z USA do
Anglii, zawinął do portu Puntarenas, w poszukiwaniu atrakcyjnego ładunku. Jego
statek wypełniono kawą. Nie miał on jednak wystarczająco pieniędzy by od razu ją
spłacić. Ufni Ticos dali mu więc kredyt, który spłacił w ciągu dwóch
lat.
Inwazja Francisco Morazana
W kwietniu 1842 roku, Honduranin Francisco Morazan, wraz z
500 salwadorskimi żołnierzami cumuje w porcie Caldera i następnie maszerując
dochodzi aż do Alajueli. Tam, w miejscu zwanym El Jocote dochodzi do walki z
700-osobowymi oddziałami kostarykańskimi pod przywództwem Vicente Villasonora.
Jej wynik zakończył się niepomyślnie dla tych ostatnich. Ostatecznie podpisano
pakt, na mocy którego prezydent Braulio Carillo złożył władzę i wyemigrował do
Salwadoru.
Upadek Morazana
29 maja 1842 roku dochodzi do buntów mieszkańców Heredii
przeciwko nowej władzy. 11 listopada podobne niepokoje wybuchają w Alajueli.
Sześć godzin potem generał Antonio Pinto (kierujący wojskiem w San Jose)
wypowiada posłuszeństwo Francisowi Morazanowi. Do pomocy temu pierwszemu
przybywa pułkownik Florentino Alfaro z oddziałami z Alajueli. Morazan zostaje
pojmany w Cartago, sprowadzony do San Jose i 15 września 1842 roku rozstrzelany.
Prezydent dezerter
W 1844 roku, większością głosów, na nowego prezydenta
wybrano Francisco Maria Oreamuno. Rządził jednak tylko miesiąc, potem
wyprowadzając się do swojego rodzinnego miasta w Cartago. Skończyło się na tym,
że Trybunał wytoczył mu proces o opuszczenie urzędu.
Republika i pierwszy prezydent kraju
W 1848 roku Kostaryka obwołana zostaje republiką, a
pierwszym jej prezydentem zostaje Jose Maria Castro Madriz. Propaguje on wolność
prasy oraz tworzy szkołę średnią dla dziewcząt. Wkrótce dochodzi jednak do
dalszych rywalizacji o polityczną dominację poszczególnych frakcji rodzin
kawowych. Organizowanych jest kilka nieudanych rewolt (kierowanych m.in. przez
poprzedniego prezydenta Jose M. Alfaro). W 1849 roku doprowadziło to do obalenia
prezydenta i powołanie w jego miejsce jednego z najbardziej wpływowych
arystokratów kawowych - Juana Rafaela Morę.
Trzęsienie ziemi w Mesecie centralnej
18 marca 1851 roku silne trzęsienie ziemi nawiedziło Mesetę
Centralną. Zniszczeniu uległy budynki publiczne i prywatne w San Jose, Cartago i
Heredii. W tej ostatniej nadwerężona została m.in. konstrukcja katedry.
Spór o odbudowę katedry w Heredii
Wkrótce po trzęsieniu ziemi z marca 1851 roku wydano
polecenie tymczasowego zamknięcia katedry w Heredii. Istniała obawa, że wstrząsy
mogły poważnie naruszyć jej konstrukcję. Dlatego zdecydowano o przeniesieniu
tabernakulum do położonej bardziej na południe kaplicy San Jose. Jednocześnie
powstały dwie koncepcje remontu katedry. Władze lokalne opowiadały się za
zburzeniem północnej wieży oraz fasady i wybudowanie na ich miejscu nowych.
Księża natomiast uważali, że wystarczy odbudować jedynie fasadę. Spór zakończyło
powołanie komisji rządowej, która przychyliła się do planu władz kościelnych,
stwierdzając, że budowla w pozostałych częściach nadaje się do użytku. 6 marca
1855 roku zakończono wszelkie prace renowacyjne.
Inwazja filibustiera Williama Walkera
William Walker był amerykańskim awanturnikiem, który w 1856
roku chciał zawładnąć Ameryką Środkową, aby mieć pod kontrolą ważny
strategicznie region tranzytowy wykorzystywany przez poszukiwaczy złota
udających się z wybrzeża atlantyckiego Stanów Zjednoczonych do Kalifornii.
Wcześniej zdobył stopnie naukowe prawnika i doktora, a także pracował jako
żurnalista. Jako pierwszą, w 1855 roku zaatakował Nikaraguę, którą ostatecznie
zawładną rok później, stając się jej prezydentem. Miał zamiar przywrócić w niej
niewolnictwo oraz przekopać kanał między jeziorem Nikaragua, a Pacyfikiem, tak
by wraz z wykorzystaniem naturalnego szlaku wodnego jakim była graniczna rzeka
San Juan, umożliwić przeprawę statków przez przesmyk Ameryki
Środkowej.
W tym czasie stanowiąca naturalną granicę między Kostaryką,
a Nikaraguą, rzeka San Juan, wykorzystywana była do żeglugi śródlądowej przez
korporację bogatego przemysłowca Vanderbilta. Trasę tą wykorzystywali
poszukiwacze złota z USA, którzy przeprawiali się nią do jeziora Nikaragua, i
dalej lądem do Pacyfiku, skąd udawali się do kresu swej podróży -
Kaliforni.
Wkrótce Walker zmusił Wangerbilta do wycofania się z
interesu, w ten sposób umacniając swą pozycję w kraju. Pozostałe państwa regionu
odczuwając coraz większe zagrożenie z jego strony, mobilizowały swoje siły
zbrojne. Prezydent Kostaryki Juan Rafael Mora zmobilizował 9.000 żołnierzy,
których wyposażył w 2.000 sztuk muszkietów. 11 marca 1856 roku, składające się z
240 mężczyzn, zwiadowcze oddziały Walkera przekroczyły granicę z Kostaryką. W
tym samym czasie kostarykański prezydent, jako naczelny dowódca prowadził już
swe jednostki z San Jose do Liberii.
19 marca oddziały Walkera zatrzymały się, by odpocząć w
posiadłości Santa Rosa (dzisiejsze terytorium Parku Narodowego Santa Rosa), 35
kilometrów od granicy z Nikaraguą. W jej centralnej części, na wzgórzu o
panoramicznym widoku, usytuowana była budowla o grubych murach. 20 marca, po
wymianie ognia w której po stronie Kostaryki zginęło czterech oficerów i 15
żołnierzy, armia zmusiła Walkera do odwrotu. Walker uciekał z kryjówki jako
pierwszy, zostawiając na miejscu starcia 39 swoich żołnierzy. Kostarykańczycy
nie poprzestając na zwycięstwie pogonili go aż pod miejscowość Rivas w
Nikaragui.
Walker zebrawszy nowe siły, w nikaraguańskim Leon,
sformował kolejny oddział 500 żołnierzy. 11 kwietnia jeszcze raz uderzył na
Rivas, gdzie pozostawały wciąż jeszcze wojska kostarykańskie.
W walce, po stronie Kostaryki wsławił się szczególnie
niejaki Juan Santamaria, który ginąc zdołał podłożyć ogień pod kryjówkę wroga.
Wkrótce okrzyknięto go bohaterem narodowym, a jego pomnik do dzisiaj stoi w
Alajueli.
Wkrótce po starciach, w Rivas zapanowała epidemia cholery,
która zdziesiątkowała przygotowującą się do odwrotu armię Kostaryki. Osłabieni
żołnierze dotarli do stolicy przynosząc zarazki. W wyniku tego zmarło 10 tysięcy
mieszkańców (10 % populacji kraju).
Morska potyczka z Nikaraguą
W listopadzie 1856 roku, doszło do potyczki zbrojnej między
dwoma statkami marynarki wojennej Nikaragui i Kostaryki. Mimo, że Kostaryka
dysponowała dużo większą siłą, potyczkę wygrała Nikaragua zatapiając statek.
Morze pochłonęło 59 z setki marynarzy kostarykańskich.
Niemieccy osadnicy
Niemieccy imigranci przybywali do Kostaryki w XIX wieku w
dwóch falach. Pierwsza miała miejsce około roku 1821, po ogłoszeniu
niepodległości, a druga trwała od połowy wieku do pierwszej wojny
światowej.
W 1841 roku Kostaryka nawiązała stosunki dyplomatyczne z
Niemcami. Wówczas Hanzatlantyckim konsulem dla Ameryki Środkowej został Carl
Friedrich Rudolf Klee. Po tym wydarzeniu Niemcy zaczęli powracać z prowincji w
obręb stolicy San Jose, gdzie dołączali do innych rodzin kawowych farmerów. W
połowie wieku podjęte zostały dwie próby zorganizowanej kolonizacji niemieckiej:
w miejscowości La Angostura (niedaleko Turrialba w prowincji Cartago) oraz u
stóp wulkanu Miravalles.
Walki o kontrolę rzeki San Juan
W grudniu 1856 roku Kostaryka zaatakowała punkty graniczne
przy rzece San Juan. Walkę sfinansował przedsiębiorca amerykański Vanderbilt,
ten sam, którego Walker przegonił wcześniej z Nikaragui. Kostaryka wygrała
potyczkę i zaczęła kontrolować główny szlak wodny obu krajów, odcinając tym
samym dostęp Williama Wallkera do Atlantyku - źródła jego
zaopatrzenia.
W 1858 roku podpisany został traktat graniczny Canaz-Jerez. Porozumienie mówiło o wbudowaniu 20 betonowych słupów granicznych, które powinny być wytyczone wzdłuż 3 km na południe granicy linii brzegowej jeziora Nikaragua. (W latach 1897-1900 amerykański inżynier Edward P. Alexander ustawił pierwszych 12 słupów. W 1905 resztę wkopali Kostarykańczycy, jednak wiele z nich zbyt głęboko w ląd swojego kraju, co przyczyni się do późniejszych dyplomatycznych kłótni).
Napływ ludności Czarnej
W XIX wieku, do prowincji Limon ściągają Murzyni z Panamy,
Hondurasu i Jamajki. Zatrudniani są przy budowie linii kolejowej San Jose -
Limon oraz na plantacjach bananów.
Powstanie banku
W połowie wieku Kostaryka posiadała silną ekonomię ze
względu na eksport kawy. Producenci tego trunku posiadali także monopol na
udzielanie pożyczek. 7 lipca 1858 roku, powstał pierwszy bank w kraju pod nazwą
Medina, co poważnie zaniepokoiło kawowych baronów. Zdaniem historyków, była to
bezpośrednia przyczyna zamachu stanu z 1859 roku.
Zamach stanu z 1859 roku
Baron kawowy Jose M. Montealegre zainicjował zamach stanu
przeciwko ówczesnemu prezydentowi Juanowi Rafaelowi Mora (któremu wypowiedzieli posłuszeństwo dowódcy koszar w San Jose: Maximo Blanco i Lorenzo Salazar), w wyniku którego sam
objął władzę w państwie. Główną przyczyną tego kroku było założenie rok
wcześniej pierwszego w Kostaryce banku, który poważnie ograniczył wpływy
producentów kawy, mających dotychczas monopol na udzielanie pożyczek. Pierwszym
krokiem nowego prezydenta było cofnięcie koncesji Banku Medina i jego
likwidacja. Otrzymał od rządu Peru pożyczkę w wysokości 150.000 pesos na całkowite pozbycie się wszelkich śladów zwolenników filibustierów z kraju. Krytykowany był za niedemokratyczne postępowanie ze zwolennikami Mora.
Po odejściu od władzy Mora zajął się tworzeniem czynnej
opozycji przeciwko Montealegre. Pierwsze zamieszki wybuchły w lutym 1860 roku w Guanacaste, jednak szybko zostały zażegnane. 14 września Puntarenas zawładnął zwolennik Mory Ignacio Arancibia, który zaczął przygotowywać grunt pod przyszłą inwazję. Dwa dni potem Mora przybył z Salwadoru z uzbrojonym oddziałem pod zwierzchnictwem gen. Canasa. Pomaszerowali w kierunku San Jose. W tym samym czasie rząd wysłał przeciw nim armię pod przywództwem generała
Maximo Blanco. Do spotkania doszło pod Angostura w pobliżu Puntarenas i zakończyło się wygraną wojsk rządowych. Wkrótce potem, Mora oraz kilku innych
przywódców powstania zostało rozstrzelanych w Puntarenas.
Kostaryka udziela schronienia Salwadorczykowi
Kolejnym prezydentem został Jesus Jimenez. W 1864 roku zadecydował o udzieleniu schronienia byłemu prezydentowi Salwadoru Gerardowi Barriosowi. Był bardzo niepopularny w swoim kraju i z tego powodu krok Kostaryki był bardzo krytykowany przez Gwatemalę, Salwador, Honduras i Nikaraguę. Domagały się one wydalenia Barriosa, a gdy Kostaryka odmówiła, na początku 1865 roku zerwały z nią stosunki dyplomatyczne.
Doktor Jose Maria Castro
Jose Maria Castro na prezydenta Kostaryki został
desygnowany w 1866 roku. Za jego prezydentury wybudowano pierwszą linię
telegraficzną łączącą Puntarenas z Cartago. Był zwolennikiem wolnośi prasy mimo że niejednokrotnie był przez nią atakowany. Pod koniec swej administracji chciał
wysunąć kandydaturę swojego ministra don Juliana Volio. 1 listopada 1868 roku
wywołało to duże, militarne poruszenie. Jego głównymi autorami byli dowódcy koszar w San Jose
Blanco i Salazar.
Po tym wydarzeniu ponownie do władzy doszedł Jesus Jimenez, który poirytowany wzrastającym znaczeniem armii w rządzeniu krajem pozbył się Salazara i Blanco.
Niezwykły dyktator
W kwietniu 1870 roku, zamach stanu przeprowadził przy pomocy swych 22 żołnierzy Thomas Guardia. Odsunął w ten sposób od władzy Jesusa Jimeneza. Na stanowisko tymczasowego prezydenta powołano Bruno Carranza, który po trzech miesiącach podał się jednak do dymisji. W konsekwencji parlament powołał na kolejnego tymczasowego prezydenta właśnie Thomasa Guardię, który wkrótce obwołał się dyktatorem. Mimo, ze jego władza
była silnie scentralizowana, jego rządy nie były jednak typowymi rządami
dyktatora. Wykorzystał on zyski z uprawy kawy oraz podatków do sfinansowania
publicznych inwestycji, jak budowa dróg i budynków. Udało mu się ukrócić wpływy
baronów kawowych. Wprowadził także poprawki do konstytucji z 1869 roku o
obowiązku nauczania dla obu płci w szkołach wolnych od opłat.
W maju 1876 roku Guardia zadecydował o mianowaniu Aniceto Esquivela na stanowisko głowy państwa, pozostawiając sobie jednak zwierchnictwo nad siłami zbrojnymi. Jednak podczas jego wizyty w Gwatemali, jego oponenci nakłaniali Aniceto Esquivela do wypowiedzenia mu posłuszeństwa i przejęcia pełnej kontroli również nad wojskiem. Wywołało to zamieszki w koszarach w Heredii, San Jose i Alajueli. W rezultacie w lipcu Esquivel został obalony. Kolejnym prezydentem został Vicente Herrera Zeledon. Rządził jedynie cztery miesiące i był w zasadzie marionetką Thomasa Guardii. W 1880 roku Guardia ponownie powierza szefostwo kolejnemu człowiekowi, tym razem Salvadorowi Larze. Głównym powodem był zbliżający się jego wyjazd do Europy w celu leczenia. Lara rządził siedem miesięcy i zdołał stworzyć Narodowe Archiwum i Urząd Statystyczny. W styczniu 1882 roku Guardia powrócił do kraju i zwołał nowe wybory prezydenckie.
Budowa kolei atlantyckiej
W 1871 roku, rząd Tomasa Guardii rozpoczyna budowę trasy
kolejowej z San Jose do portu Limon. Zlecono ją Henry`emu Meiggsowi, który zaprosił do współpracy swojego bratanka Minora C. Keitha. Wkrótce ten drugi całkowicie przejął kontrolę nad budową. Rząd zaciągnął pożyczkę od Wielkiej Brytanii. Prace jednocześnie rozpoczęto w Alajueli i Limon, a wszelkie materiały przywożone były z Puntarenas. W 1884 roku na dokończenie budowli
podpisano ponowne porozumienie z Minorem C. Keithem. W zamian
przyznano mu 99-letnią koncesję oraz duże połacie gruntów po stronie
atlantyckiej. Ten uparł się by przy wyrębie lasu i układaniu torów zatrudniać
Murzynów. W konsekwencji, tysiące robotników do pracy nadciągnęło z pobliskich
karaibskich wysp, głównie Jamajki. Minor sfinansował budowę kolei w większości z
zysków z uprawy plantacji bananów, którymi zarządzał. W grudniu 1890 roku most
nad rzeką Birris w końcu połączył odcinki z Alajueli i Limon, i w ten sposób
cały projekt uwieńczony został sukcesem.
Całkowity koszt budowy wynosił 8 milionów dolarów. W czasie trwania robót na skutek epidemii i wycieńczenia zmarło 4.000 robotników (więcej jak podczas wykopu Kanału Panamskiego).
Graniczne przepychanki z Nikaraguą
Nikaragua zaczęła podważać wcześniej uzgodniony traktat
graniczny i za wszelką cenę chciała wyeliminować Kostarykę z udziału w
planowanej budowie kanału transkontynentalnego przez rzekę San Juan. W 1876
roku, Thomas Guardia zdecydował się wypowiedzieć wojnę Nikaragui. Posunięcie to
zaakceptowały również władze Gwatemali, które postawiły jednak warunek, by
Thomas Guardia przekazał prezydenturę Aniceto Esquivelowi. Kiedy Guardia podążał
już ze swymi oddziałami do Guanacaste, Esquivel ogłosił, że jest za bardziej
pokojowym rozwiązaniem tego sporu. W wyniku tego Guardia odsunął go od
władzy.
W 1886 roku kryzys graniczny ponownie odżywa (Nikaragua nie chce przedłużyć traktatu granicznego Canaz-Jerez), i aby uniknąć
wojny, Gwatemala i Stany Zjednoczone oferują swoją mediację. Podczas spotkania w stolicy Gwatemali arbitrażu podjął się prezydent USA Grover Cleveland. Udało mu się utrzymać traktat w mocy.
Religijne zamieszanie
9 czerwca 1882 roku, do władzy dochodzi Prospero Fernandez
Oreamuno. Podczas jego rządów zawiązało się antyjezuickie i antyklerykalne
Stowarzyszenie Francmasoneria. W odpowiedzi, biskup Bernardo August-Thiel
rozpoczął agitację religijną, która groziła zburzeniem porządku publicznego.
Wydarzenia te stały się bezpośrednim powodem dla którego w czerwcu 1884 roku
prezydent wygnał biskupa i Jezuitów z kraju, ogłosił laickie nauczanie i
zabronił formowania religijnych stowarzyszeń. W San Rafael de Cartago
przeprowadzona została nawet próba insurekcji (kierowana przez Ojca
Ortiza).
Kostarykańsko-panamski spór graniczny.
Kostaryka wciąż posiadała nieustaloną granicę z Panamą.
Rozwiązania nie przyniosły traktaty graniczne z lat 1856, 1864 i 1873. W 1880 roku Kostaryka chciała zająć tereny przy przylądku Burica, na co Kolumbia zareagowała groźbą wojny (Panama nie była jeszcze niepodległa). Ze względu na swą słabość militarną, Kostaryka musiała od tego pomysłu odstąpić i poprosiła Hiszpanię o arbitraż. Wtedy jak i w 1886 roku mediacja ta nie została jednak uznana. W 1896 roku Panama (Kolumbia) i Kostaryka, zgodziły się jeszcze raz
uzgodnić sprawę granicy. Rozstrzygającą decyzję pozostawiono francuskiemu
prezydentowi Emile Loubetowi, który po czterech latach przyznał prawie całe
sporne tereny Panamie (wówczas jeszcze wchodzącej w skład Kolumbii).
Kostarykański prezydent Gonzales Viguez odrzucił jednak to
rozstrzygnięcie uzasadniając, że proponowana granica nie będzie pokrywać się z z ukształtowaniem powierzchni.
Ponownie Unia Środkowoamerykańska?
W 1885 roku ówczesny prezydent Gwatemali Jose Rufino Barrios żył wizją stworzenia na nowo Unii Środkowoamerykńskiej. Miał duży wpływ na rządy w Salwadorze i Hondurasie, a po dymisji Thomasa Guardii zapragnął również mieć wpływ na losy Kostaryki. Kongres Gwatemali zatwierdził plany powołania Unii nie wykluczając działań zbrojnych. Na wieść o tym prezydent Kostaryki Presbero Fernandez wezwał do zbrojnego przygotowywania się do obrony San Jose. Przebywając w Guanacaste postanowił jak najszybciej udać się do stolicy, jednak ciężko chory odszedł po drodze w Atenas. Tymczasem rosła niechęć pozostałych krajów Przesmyku do Unii. Nikaragua i część Salwadoru były temu ałkowicie przeciwne i tylko Honduras wspierał Gwatemalę w tej idei. W Liberii gen. Victor Guardia przygotowywał oddział 500 żółnierzy z którym wyruszył morzem do Salwadoru. W walkach na tamtym terenie Barrios zginął, a pięć skłóconych krajów podpisało porozumienie pokojowe.
Wzrost znaczenia portu Puntarenas
Pod koniec XIX wieku, przez miasto przewijał się cały
krajowy eksport kawy. Statki załadowywane były od 80 do 120 workami kawy tylko
podczas przypływów (aby uniknąć osadzaniu ich na mieliźnie). Puntarenas
spełniało także funkcję portu zbożowego. Zboże docierało do niego z Guanacaste
poprzez ujście rzeki Tempisgue i zatokę Nicoya. Podobnie było z żywym
inwentarzem, transportowanym barkami z równin Guanacaste do Puntarenas, a dalej
drogą lądową do San Jose.
1 stycznia 1872 roku oddano do użytku Nadbrzeże Żelazne.
Kilka lat potem by usprawnić połączenie pomiędzy dzielnicą Barranca, a molo,
wybudowano trakcję trolejbusową na szynach. Przedsięwzięcie okazało się nieudane
i przylgnęło do niego określenie Kolei Osłów. W 1890 po wybudowaniu kolei
łączącej stolicę z konkurencyjnym portem nadatlantyckim - Limon, Puntarenas
straciło swą rolę w eksporcie kawy.
Pierwsze okruchy demokracji
W 1889 roku Kostarykańczycy doznali namiastki demokracji. Bernardo Soto pod koniec swej kadencji (1 maja 1889 roku) postanowił przekazać władzę swojej zaufanej osobie Ascencion Esquivelowi. Wywołało to ostry sprzeciw kleru, konserwatystów i członków zlikwidowanej oligarchii. Wszyscy zjednoczyli się w opozycyjną Partie Konstytucjonalną i wysunęli własnego kandydata Jose Joaguina Rodriqueza, który zwyciężył w wyborach prezydenckich.
Asygnowany przez Soto Esquivel nie uznał ich wyniku wskutek czego 14 sierpnia rozpoczęły się podżegane przez kler masowe protesty ludności w Heredii, San Jose i Cartago (10.000 demonstrantów). (Odwrotnie w Alajueli mieszkańcy gotowi byli poprzeć zbrojnie Esquivela). W celu uspokojenia sytuacji Soto powrócił do władzy i kiedy 7 listopada liberałowie (zwolennicy Esquivela) podburzyli stołeczną policję i ponownie groziło rozruchami, postanowił on o powołaniu na tymczasowego prezydenta członka opozycyjnej Partii Konstytucjonalnej Carlosa Durana. Wydarzenie to uważa się za początek demokracji w Kostaryce.
Rządy Soto to typowe rządy liberałow. Gloryfikowali oni
czyny bohatera narodowego Juana Santamarii, podczas gdy ich główny przeciwnik -
kościół szerzył kult dziewicy Los Angeles.
Tę wojnę na słowa wygrał kościół, ponieważ liberałowie za
nadto krytykowali tradycje. Soto był świadomy spadku popularności i to miało
niemały wpływ na jego decyzję o opuszczeniu władzy. Od tej chwili, stosunkowo
spokojne rządy przebiegały do 1919 roku.
Dyktatura Jose Joaguina Rodrigueza Zeledona
Rządy Jose Joaguina Rodrigueza Zeledona, (mimo, że
rozpoczęły się zgodnie z konstytucją), posiadała elementy typowej dyktatury.
Wielu jego przeciwników i dziennikarzy zostało skazanych na wygnanie. Nie mógł
on współpracować z Kongresem, który rozwiązał w 1892 roku. W lutym 1894 roku liczne grupy liberałów popierały na przyszłe stanowisko prezydenta Manuela J. Jimeneza. Był też odłam popierający Felixa A. Montero. Zanosiło się jednak na wygraną w wyborach Unii Katolickiej. W odpowiedzi Rodriquez polecił uwięzić jej głównego kandydata Jose Gregorio Trejosa. Wywołało to zamieszki (w Grecia od kul policji zginęło 14 demonstrantów). Przywódcy zmuszeni zostali do opuszczenia kraju.
Budowa Teatru Narodowego
Bezpośrednią przyczyną budowy Teatru Narodowego było
pominięcie Kostaryki przez światowej sławy primadonnę Adelinę Patti podczas jej
tourne po Ameryce Środkowej. Jako powód podano brak odpowiedniego miejsca do jej
występu. Wydarzenie to podziałało na ambicję kawowych baronów Kostaryki. W 1890
roku uzgodnili oni, specjalny podatek eksportowy, z którego kwoty przeznaczane
były na opłacanie zagranicznych, europejskich architektów, materiałów
budowlanych (żelaza z Belgii, marmuru z Włoch), architektów i dekoratorów.
Jednak w ciągu trzech lat udało się zebrać jedynie 5 % oszacowanej kwoty 3
milionów colonów. Dlatego w roku 1893 nałożono nowy podatek obowiązujący
wszystkich obywateli. Od każdego kilograma importowanego towaru odprowadzana
byłą kwota 1 centa. Ostatecznie budowę ukończonio w 1897 roku.
Dyplomacja z Nikaraguą
W 1896 roku ponownie doszło do kłótni dyplomatycznych między Nikaraguą i Kostaryką. 27 marca 1896 roku w San Salwador (Salwador) podpisany został traktat Pacheco-Matus. Kostaryka reprezentowana była przez Leonidasa Pacheco Cabezasa. Jednak spokój nie trwał długo. W 1898 roku zapachniało niemal wojną, kiedy doszło do kilku incydentów granicznych. Na skutek mediacji Gwatemali spór został zażegnany.
Zmiana pieniądza.
W 1896 roku Kostaryka zaczęła emitować swoje narodowe
monety Colony. Zastąpiły one dotychczasowe złote i srebrne pesos.
Pierwsze prace archeologiczne
Pierwsze na szeroką skalę prace archeologiczne w Kostaryce
rozpoczął Szwed Carl V Hartman w 1896 -1897. Prowadził badania na stanowisku
archeologicznym w Las Mercedes, w Mesecie Centralnej (Chinchilla, Curridabat, Concepcion) (1901) i na półwyspie Nicoya (Las Huacas) (1907). Prócz prac wykopaliskowych wykupywał on również przedmioty od kolekcjonerów (wcześniej rozgrabione przez szabrowników). Stanowiły one 3/4 z 12.000 znalezisk, jakie wywiózł do Szwecji.
Prezydent w Europie, rebelia w kraju
W 1899 ówczesny prezydent Rafael Iglesias Castro pojechał z wizytą do Europy przekazując chwilowo swoje obowiązki bratu Demetrio Iglesiasowi. W tym samym czasie w San Jose wybuchł ruch rewolucyjny kierowany przez Federico Velarde. Jednak po nieudanym szturmie na budynek artylerii podczas którego po obu stronach byli zabici i ranni sytuacja w kraju szybko wróciła do normalności.