KONTAKT
follow me on facebook


Położenie geograficzne
Wyspy
Półwyspy
Pasma górskie
Doliny
Niziny
Trzęsienia ziemi
Jeziora
Związki polsko-dominikańskie
Ludność
Szkolnictwo
Opieka zdrowotna
Religia
Rząd
Klimat
Rzeki
Archeologia
Kultura
Język
Policja
Ekonomia
Surowce
Transport

















Spotkania i prezentacje

Prezentacje multimedialne o Kostaryce dla szkół, firm oraz grup indywidualnych. Ogólne oraz tematyczne na zamówienie. Zapytania lub rezerwacje prosimy kierować na adres
kostaryka1988@poczta.onet.pl


http://rafalcezarypiechocinski.vg1.pl


 

LUDNOŚĆ DOMINIKANY

DO DZIENNIKARZY, BLOGERÓW I WŁAŚCICIELI STRON INTERNETOWYCH

Dziennikarzom (również radiowych) przypomina się o podawanie linku do strony. Tyczy się to także w dużej mierze wikipendystów, którzy potworzyli wiele haseł o Kostaryce na bazie tej strony bez podawania źródła. Z powodu rozszabrowywania danych przez inne portale internetowe podstrona ta nie jest publiczna. Jednocześnie przestrzega się przed nieskonsultowanym kopiowaniem informacji tu załączonych, ponieważ zastosowane zostały pułapki na plagiatorów (przekręcone daty, nazwy, ukryte podświetlenia).


Dominikanę zamieszkuje 10.200.000 mieszkańców (82 pozycja na 193 państwa świata) 5% populacji ma powyżej 65 lat, a 35% poniżej 15 roku życia. Jest drugim krajem Karaibów pod względem liczby ludności. W USA zamieszkuje 1,3 mln Dominikańczyków, którzy są źródłem dewiz, stanowi to 1/10 PKB kraju.

Gęstość zaludnienia: Rozmieszczenie ludności jest nierównomierne. Najgęściej zaludniona jest północna część kraju (szczególnie dolina La Vega Real), gdzie średnia gęstość zaludnienia przekracza 100 mieszkańców/km oraz południowe wybrzeże. Najniższa gęstość notowana jest na południowym zachodzie (10 osób/km).

Biali: Stanowią 16% społeczeństwa. W czasach wojny dyktator Trujillo kusił i namawiał do przyjazdu uciekinierów żydowskich z Niemiec i Austrii by wybielić rasowo kraj.

Indianie: Zamieszkują góry jako kilkusetosobowa grupa. 15% Dominikańczyków ma korzenie Indian Taino. W 1711 roku ich populacja spadła do 21.000. Ostatnie ślady Indian w kraju pochodzą z 1864 roku. Wielu Dominikańczyków ma obecnie korzenie Indian Taino.

Mulaci: Stanowią około 75% społeczeństwa.

Murzyni: Stanowią około 11% społeczeństwa. Większość z nich emigrowała do Dominikany nielegalnie z sąsiedniej Haiti. Główny ich napływ miał miejsce w 1915 roku, kiedy Dominikana okupowana była przez Stany Zjednoczone. Najczęściej pracują sezonowo na plantacjach trzciny cukrowej. W kraju jest duża niechęć do Czarnych, szczególnie Haitańczyków. Bierze się to z czasów reżimu Trujillo oraz kilku prób inwazji ze strony Haiti w czasach historycznych. Duży procent murzyńskiej ludności żyje w slumsach.

Imigracja: W XX wieku w kraju osiedlało się wielu Arabów (głównie Libańczyków i Syryjczyków) i Koreańczyków jako pracownicy rolni i handlarze. Chińczycy znajdowali pracę na budowach i w kopalniach. W latach 1956-1959 do kraju przybyło 1.300 Japończyków, którzy zachęceni zostali przez Trujillo ofertą darmowej ziemi. Mieli zapoznawać ludność ze swoimi technikami rolniczymi. Zamieszkują do dzisiaj okolice miasta Constanza.

Chińczycy: 50.000 populacji, Koreańczycy – 500, Japończycy – 1.900.

Haitańczycy: Haiti jest najbiedniejszym krajem Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Dominikana dla wielu z nich jest krainą lepszej jakości. Często przekraczają nielegalnie granice i zatrudniają się na plantacjach. Za rządów Trujillo panowała tendencja do pozbywania się Haitańczyków z kraju. W 1937 roku przeprowadzono czystki etniczne. Dyktator próbował ściągać białych imigrantów z Europy oraz Azjatów i oferował im tereny dotąd zamieszkiwane przez mniejszość haitańską. Wielokrotnie dochodzi do zatrzymań nielegalnych haitańskich imigrantów, którzy przewożeni są w zaplombowanych ciężarówkach. Niejednokrotnie takie przeżuty kończą się śmiercią ryzykantów. Haitanki w ostatnich tygodniach ciąży często przekraczają granicę, by narodzić dzieci w lepszych warunkach szpitalnych.

Granica Dominikana-Haiti: Pomiędzy majem a grudniem 2010 roku policja ds. ochrony nieletnich zatrzymała 1.437 dzieci próbujących przekroczyć granicę pomiędzy Haiti, a Dominikaną. To cztery do pięciu razy więcej, niż liczba dzieci zatrzymanych w jakimkolwiek innym punkcie granicznym pomiędzy dwoma krajami. Haitańscy chłopcy i dziewczynki przywożone do Dominikany często kończą trudniąc się prostytucją, żebrząc na ulicach lub traktowane są jak niewolnicy w prywatnych domach. Niektóre z tych dzieci są nawet zmuszane do przemycania narkotyków albo broni.

KONTAKT

 
© 1998-2016; SŁUPSK; Rafał Cezary Piechociński