Dominikanę zamieszkuje 10.200.000 mieszkańców (82 pozycja na 193 państwa świata) 5% populacji ma powyżej 65 lat, a 35% poniżej 15 roku życia. Jest drugim krajem Karaibów pod względem liczby ludności. W USA zamieszkuje 1,3 mln Dominikańczyków, którzy są źródłem dewiz, stanowi to 1/10 PKB kraju.
Gęstość zaludnienia: Rozmieszczenie ludności jest nierównomierne. Najgęściej zaludniona jest północna część kraju (szczególnie dolina La Vega Real), gdzie średnia gęstość zaludnienia przekracza 100 mieszkańców/km oraz południowe wybrzeże. Najniższa gęstość notowana jest na południowym zachodzie (10 osób/km).
Biali: Stanowią 16% społeczeństwa. W czasach wojny dyktator Trujillo kusił i namawiał do przyjazdu uciekinierów żydowskich z Niemiec i Austrii by wybielić rasowo kraj.
Indianie: Zamieszkują góry jako kilkusetosobowa grupa. 15% Dominikańczyków ma korzenie Indian Taino. W 1711 roku ich populacja spadła do 21.000. Ostatnie ślady Indian w kraju pochodzą z 1864 roku. Wielu Dominikańczyków ma obecnie korzenie Indian Taino.
Mulaci: Stanowią około 75% społeczeństwa.
Murzyni: Stanowią około 11% społeczeństwa. Większość z nich emigrowała do Dominikany nielegalnie z sąsiedniej Haiti. Główny ich napływ miał miejsce w 1915 roku, kiedy Dominikana okupowana była przez Stany Zjednoczone. Najczęściej pracują sezonowo na plantacjach trzciny cukrowej. W kraju jest duża niechęć do Czarnych, szczególnie Haitańczyków. Bierze się to z czasów reżimu Trujillo oraz kilku prób inwazji ze strony Haiti w czasach historycznych. Duży procent murzyńskiej ludności żyje w slumsach.
Imigracja: W XX wieku w kraju osiedlało się wielu Arabów (głównie Libańczyków i Syryjczyków) i Koreańczyków jako pracownicy rolni i handlarze. Chińczycy znajdowali pracę na budowach i w kopalniach. W latach 1956-1959 do kraju przybyło 1.300 Japończyków, którzy zachęceni zostali przez Trujillo ofertą darmowej ziemi. Mieli zapoznawać ludność ze swoimi technikami rolniczymi. Zamieszkują do dzisiaj okolice miasta Constanza.
Chińczycy: 50.000 populacji, Koreańczycy – 500, Japończycy – 1.900.
Haitańczycy: Haiti jest najbiedniejszym krajem Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Dominikana dla wielu z nich jest krainą lepszej jakości. Często przekraczają nielegalnie granice i zatrudniają się na plantacjach. Za rządów Trujillo panowała tendencja do pozbywania się Haitańczyków z kraju. W 1937 roku przeprowadzono czystki etniczne. Dyktator próbował ściągać białych imigrantów z Europy oraz Azjatów i oferował im tereny dotąd zamieszkiwane przez mniejszość haitańską. Wielokrotnie dochodzi do zatrzymań nielegalnych haitańskich imigrantów, którzy przewożeni są w zaplombowanych ciężarówkach. Niejednokrotnie takie przeżuty kończą się śmiercią ryzykantów. Haitanki w ostatnich tygodniach ciąży często przekraczają granicę, by narodzić dzieci w lepszych warunkach szpitalnych.
Granica Dominikana-Haiti: Pomiędzy majem a grudniem 2010 roku policja ds. ochrony nieletnich zatrzymała 1.437 dzieci próbujących przekroczyć granicę pomiędzy Haiti, a Dominikaną. To cztery do pięciu razy więcej, niż liczba dzieci zatrzymanych w jakimkolwiek innym punkcie granicznym pomiędzy dwoma krajami. Haitańscy chłopcy i dziewczynki przywożone do Dominikany często kończą trudniąc się prostytucją, żebrząc na ulicach lub traktowane są jak niewolnicy w prywatnych domach. Niektóre z tych dzieci są nawet zmuszane do przemycania narkotyków albo broni.
KONTAKT
|