Uwaga. Strona ta jak i cały portal stanowi wynik pracy naukowej i składa się na czyjś dorobek. Informacje zbierane były latami w poszczególnych krajach i dlatego zabronione jest ich kopiowanie, przetwarzanie oraz pobieranie. Chyba, że napisze się o pozwolenie (dotyczy to m.in. dziennikarzy). Z danych mogą zaś korzystać studenci i uczniowie. Z powodu rozszabrowywania danych przez inne portale internetowe podstrona ta nie jest publiczna. Zastosowane zostały pułapki na plagiatorów. Nie zgadzam się też na ekspansywną działalność Wikipedii. Na bazie tej strony potworzonych zostało na niej wiele haseł o Kostaryce bez podawania źródła. Jej przedstawiciele szabrują polskie strony z danych zapoznając się z konkretnymi wątkami, a następnie po faktach charakterystycznych wyszukują je na zagranicznych portalach podając do nich link. Wiedzą, że w ten sposób nikt nie będzie ich ścigał. Ostrzegam, że jeśli dane z tej strony lub zagranicznych którym moje dane użyczam znajdą się na Wikipedii bez pytania, natychmiast będą wyciągane konsekwencje prawne.
|
|
[Annona muricata] (flaszowiec miękkociernisty,
grawiola, „naturalna chemioterapia”,
holenderski durian, brazylijska paw paw, „smoczy
owoc”, „głowa Murzyna”, „naturalny lód”, jabłko
budyniowe) – zielonoszary, nerkokształtny, krzywy
i owalny owoc (15–30 cm długości i 15–20 cm szerokości)
z miękką, niejadalną, gorzką, mającą pełno
giętkich i grubych narośli skórką. Wyrasta wprost
z pnia rośliny. Wnętrze jest kremowe i wyraźnie oddziela
się od soczystych, włóknistych śnieżnobiałych
segmentów. W zapachu podobny do ananasa. Waga
może dochodzić do 3 kg.
Gwanabana jest soczysta, bogata w witaminy B1,
B2 i C oraz ma od kilku do kilkudziesięciu małych,
nieregularnie ułożonych pestek. Jej kwaskowaty smak
powoduje, że wykorzystywana jest na soki. Zrywana
jest, gdy osiągnie pożądany rozmiar i ma już nieco
żółto-zieloną skórkę, jednak wciąż jest twarda. Gdyby
pozwalano jej dojrzewać na drzewie, pod wpływem
ciężaru spadłaby i się skancerowała. Zbyt długo niejedzona
czarnieje, ale jej miąższ jest wciąż jadalny.
Najlepszy czas na jej spożycie to 5–6 dni od zerwania.
W smaku jest słodkawo-kwaśna, przypomina krem
ananasowo-poziomkowy. Kroi się ją na kawałki i je
łyżeczką (miąższ). Nadaje się do deserów z udziałem
mleka i śmietany. Wykorzystywana jest także do soków
wieloowocowych, lodów, sałatek, przetworów i deserów.
Od lat jest puszkowana, podzieloną na kawałki
serwuje się w restauracjach.
Robi się z niej orzeźwiające drinki (w Brazylii zwane
champola, w Portoryko carato). W tym celu miąższ jest
przecedzany na sitkach, a sok ubijany z mlekiem lub
posłodzoną wodą. Może być też zmieszany w blenderze
z taką samą ilością wody. Oczyszczony miąższ jest
uważany za przysmak, jeśli zmiesza się go z winem
lub brandy i doprawi gałką muszkatołową. W Dominikanie
robi się z nich krem, gotując miąższ w syropie
cukrowym z cynamonem i skórką z limonki. Na Filipinach
sprzedaje się w plastikowych pojemniczkach
sam miąższ. Niedojrzałe gwanabany są gotowane jak
warzywa i serwowane w Indonezji jako zupy.
Ich plantacje znajdują się w prowincji Alajuela (San
Carlos, Upala, Sarchí), Limón (Guácimo, Guápiles, Limón,
Matina, Siquirres), Puntarenas (Garabito, Parrita,
Pococi, Aguirre). Uprawiana jest na Bermudach,
Bahamach, na terenach do 1150 m n.p.m. od Meksyku
po Argentynę. Była jednym z pierwszych tropikalnych
owoców sprowadzonych z Ameryki do Europy, Australii,
południowych Chin i zachodnich oraz wschodnich
nizin Afryki. Drzewa były uprawiane w Izraelu, ale nigdy
nie wydały owoców.
Naukowcy studiowali właściwości tej rośliny od 1940
roku. W liściach, łodydze, korze i pestkach wytwarza
składniki zwane Annonaceous acetogenins, które mają
wpływ na zwalczanie komórek rakowych (bez niszczenia
zdrowych komórek). W Peru znane są przypadki
osób chorych na raka, u których po zastosowaniu owocu
nastąpiła ogromna poprawa. Zmniejszają się także
dolegliwości związane z chemioterapią.
Namoczone w wodzie liście gwanabany z dodatkiem
soku z cytryny leczą kaca. W Antylach Holenderskich
i Saint Lucia liście są rozsypywane na pościeli lub wkładane
do poduszki dla dobrego snu.
Ticos najpierw zdejmują z owoców skórkę, a miąższ
mieszają z mlekiem i cukrem, na końcu chłodząc z lodami.
Niektórzy polewają to wszystko lokalnym piwem
quaro, otrzymując pożywny, słodki koktajl. Gwanabany
wykorzystywane są również w preparatach odstraszających
owady. Na straganach sprzedawcy ćwiartują
i oferują owoce w kawałkach.
W 2004 roku plantacje gwanabany w Aserrí zniszczone
zostały przez choroby, w wyniku której zbiory
spadły o 32% (2003 – 108,4 ton, 2004 – 73,8 ton). Ministerstwo
doradzało, by nie stosować pestycydów i pozbywać
się opadłych na ziemię uszkodzonych owoców.
KONTAKT
|