Były prezydent Hondurasu Manuel “Mel” Zelaya przyznał, że rozważa ubieganie się o prezydenturę, po tym jak 22.IV.2015 roku Sąd Najwyższy w anonimowym głosowaniu w 5-osobowym składzie uznał, że jest w jego przypadku taka możliwość. Obalono klauzulę konstytucji zakazującą ubieganie się o prezydenturę byłego lub obecnego prezydenta. W 2009 roku Zelaya został obalony w wyniku zamachu stanu. Stało się to podczas jego podróży do Kostaryki gdzie w parlamencie spotkał się z posłami i dziennikarzami. Jego przeciwnikom nie spodobał się zamiar ogłoszenia referendum odnośnie zmian w konstytucji, w tym zapisów o zakazie reelekcji z 1982 roku. Obecnie Zelaya jest parlamentarzystą z ramienia lewicowej Partii Liberalnej (LIBRE), którą założył w 2013 roku i której przewodzi.

Po ogłoszeniu wyroku opozycja podniosła larum, że na wpływ decyzji sędziów miała obecna ekipa rządząca. Obecny prezydent Juan Orlando Hernández twierdzi, że tym wyrokiem Honduras goni standardy innych krajów. Krytykuje go Zelaya argumentując że dąży on do militaryzacji kraju podczas gdy wojsko powinno być skuteczne do bronienia granic, a nie do bycia na innych usługach.

Inne na ten temat