Kancelaria Prezydenta oznajmiła że zacznie przyjmować aplikacje uchodźców z Syrii. Deklaracja nastąpiła po spotkaniu wiceministra spraw wewnętrznych Carmen Munoz z protestantami domagającymi się takich gestów wobec Syryjczyków. Protestanci nosili transparenty z napisami „mamy rodziny w Syrii, co Wy zrobilibyście dla swoich rodzin?” Wcześniej swojego sprzeciwu wobec przyjmowania uchodźców nie krył prezydent Luis Guillermo Solís. 11.XI oznajmił, że Kostaryka i Syria nie mają wspólnej kultury i religii i stwierdził, że ma wątpliwości czy Syryjczycy zintegrują się z resztą społeczeństwa. Sprzeciwiał się tworzeniu getta dla uchodźców. Obecnie 38 Syryjczyków posiada legalny pobyt w Kostaryce ze względu na związki małżeńskie Kostarykanami. Na rozpatrzenie pozwolenia pobytowego czekają 4 podania. Trwa proces wydawania 6 wiz na zasadzie łączenia rodzin. Kostaryka obok Ekwadoru jest krajem z największą ilością uchodźców w Ameryce Łacińskiej (76% to Kolumbijczycy, 8% Kubańczycy, 3% Wenezuelczycy). Kostaryka odnotowuje wzrost aplikacji o status uchodźcy zwłaszcza z objętymi przemocą krajami północnej części Ameryki Środkowej (Gwatemali, Salwadoru, Hondurasu). Dotąd w 2015 roku zaaprobowano 115 ich podań.