K O S T A R Y K A

ZNOWU PERTURBACJE Z AWOKADO

19.06.2015

Firma Subway znalazła się w centrum afery po tym jak wykreśliła ze swojego menu awokado. Prawie miesiąc temu Służba Zdrowia Roślin (SFE) ogłosiła zakaz importu do Kostaryki awokado z 9 krajów w tym największego importera - Meksyku (80% konsumpcji w Kostaryce). Wywołało to konflikt między rządem i sektorem prywatnym. Izba Handlowa wzywa do odwołania dyrektora SFE Francisco Dall’Anese oskarżając agencję o protekcjonizm. Rząd uspokaja, że lokalna produkcja awokado sprosta zapotrzebowaniu. Zdaniem Randalla Benavidesa, przewodniczącego Izby Eksporterów i Importerów Łatwo Psujących się produktów (CEIPP) zakaz importu pogorszył relacje kraju z innymi partnerami handlowymi. Podkreślił, że import awokado z Meksyku prócz Kostaryki zablokowała jedynie Nowa Zelandia. W 2014 roku Kostaryka importowała 12.563 ton metrycznych awokado. Tymczasem 900 producentów kostarykańskich uzyskało 2.000 ton metrycznych. Mimo to uważa się, że odmiany meksykańskie są lepszej jakości. Rozważano import z Peru ale kraj ten nie ma odpowiedniej wydajności na pokrycie udziału Meksyku. Właśnie rozpoczęły się zbiory awokado rodzaju Criollo i Hass.