Eksperci wzywają o dodatkowych ratowników. Od początku roku utonęło 66 osób w tym 2 amerykańskich turystów. Kostaryka nie ma regulacji prawnych dotyczących ratowników na plażach. To sprawia, że lokalne miejscowości same organizują kursy i zatrudniają osoby pilnujące plaż. Zdaniem dyrektora Międzynarodowego Instytutu Oceanicznego (IOI) Kostaryka ma wysoki wskaźnik utonięć względem swojego obszaru. W latach 2000-2014 rokrocznie dochodziło do 50-60 utonięć. Dla porównania, w 2014 roku w USA utonęło 101 osób (w tym 83 na niestrzeżonych plażach). Przy czym wybrzeże Kostaryki stanowi jedynie 6.5% długości wybrzeża USA. Niejednokrotnie ratownicy kostarykańscy mają do nadzorowania 200-metrowe odcinki plaż. W VI.2006 roku 3 licealistów i jeden instruktor utonęło na niestrzeżonej plaży Palo Seco (Parrita).