Jeden z najbardziej znanych kostarykańskich wulkanologów Gino Gonzalez z Narodowego Układu Sejsmologicznego (RSN) stwierdził, że wulkan Turrialba może jeszcze przez 2 lata buchać popiołem. 29.X doszło do erupcji i była ona porównywalna do tej sprzed 150 lat, kiedy wulkan przez 2 lata wyrzucał z siebie popiół. Wybuch nastąpił krótko po 23.30. Wcześniej słychać było wydobywające się z jego wnętrza pomruki. Wysoko w niebo wystrzeliła chmura dymu. Do wczesnych godzin rannych dnia następnego nawet w Heredii obserwowano deszcz popiołu. 26.XI ogromny blok skalny o szerokości 2,5 i wysokości 10 metrów oderwał się i wpadł do krateru. Wzmożoną aktywność obserwowano też 8.XII o 21.30. W obrębie 20 km wokół wulkanu opadł wówczas dym i popiół. Mieszkańcy Mesety Centralnej w tym Escazu odczuwali silny zapach siarki.