Narodowy Urząd Dróg (Conavi) i Rada Narodowych Koncesji (CNC) wkrótce mogą przestać istnieć. Może tak się stać za sprawą projektu ustawy, która ma poparcie m.in. nadrzędnego wobec tych instytucji Ministerstwa Robót Publicznych i Transportu (MOPT). Ustawa zakłada powołanie Narodowego Instytutu Infrastruktury (INI), który miałby wchłonąć obie instytucje i ich obowiązki. Byłby komórką rządową na skalę Kostarykańskiego Instytutu Elektryczności (ICE). Projekt będzie prezentowany w parlamencie w pierwszej dekadzie 2015 roku. Poparł go także Randall Murillo dyrektor Kostarykańskiej Izby Budowlanej (CCC), który uważa, że obie firmy już dawno nie dają sobie rady w zarządzaniu infrastrukturą drogową kraju.

Pierwsze nawoływania do zamknięcia Conavi pojawiły się w X.2013 roku, kiedy biuro rzecznika praw obywatelskich zarekomendowało natychmiastowe zamknięcie firmy. W swoim raporcie wytknięto Conavi brak inwestycji, ubogą edukację i biurokrację. Zarzucono, że przytłaczająca większość mostów w kraju jest w opłakanym stanie. Decyzji może też pomóc ostatni raport Międzynarodowego Funduszu Monetarnego (IMF). Podług niego Kostaryka ma najdroższą benzynę i jednocześnie najgorsze drogi w Ameryce Środkowej. 1/3 kosztów benzyny jest w zasadzie podatkiem który idzie na Conavi na cele napraw i konserwacji dróg.