Według Narodowego Urzędu Zdrowia Zwierząt (SENASA), co tydzień przez granicę nikaraguańsko-kostarykańską (w rejonie Upala i Los Chiles) szmuglowanych jest od 200 do 300 sztuk bydła. Panuje przekonanie że to efekt pustoszącej region suszy. Urząd poprosił Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego o zwiększenie ochrony granicy. Szmuglowanie bydła bez certyfikatów zdrowotnych sprawia zagrożenie dla pogłowia w Kostaryce. Na północy Nikaragui powszechnym widokiem są sępy jedzące upadłe z wyczerpania truchła krów. Za suszę obwiniane jest zjawisko El Nino które zazwyczaj charakteryzuje się występowaniem niespotykanie ciepłej wody w Pacyfiku powodującej susze w regionie. Podobnie było w 1976 roku, kiedy ówczesna susza spustoszyła pierwsze zbiory z pól.