Wielu zastanawia się jak colon utrzymuje swoją wycenę w stosunku do dolara, podczas gdy inne waluty regionu nie. W II.2015 roku aby utrzymać jego wysoką wycenę Kostaryka przeszła na płynny kurs walutowy, gdzie Bank Centralny (BCCR) może interweniować tylko w przypadku gdy są nadmierne wahania.

W 2015 roku (ostatni raz we IX) celem pobudzenia gospodarki, uczynienia towarów eksportowych tańszymi i wzmożenia zagranicznych inwestycji, Bank Centralny zastanawiał się nad dewaluacją colona. Negatywnym efektem takiej polityki walutowej jest stymulowanie wykorzystania dolara w lokalnej gospodarce. Wiele firm w przemyśle turystycznym przyjmuje zapłaty za hotele, posiłki i noclegi w dolarach. Taka polityka prowadzi też do większej ilości zaciąganych w dolarach pożyczek i podwojenia ilości rezerw dolarowych.

Sektor prywatny jest podzielony między tych, którzy uważają że dewaluacja colona jest niezbędna by odzyskać konkurencyjność i tych którzy myślą, że interwencja na rynku walutowym pogorszy ogólną sytuację. Sektor eksportowy Kostaryki ubolewa że bez dewaluacji wzrastają koszty produkcji.

W X.2015 roku CNN Money pisał, że umocnienie kostarykańskiego colona względem dolara jest wyczynem, a Kostaryka zmienia swój wizerunek państwa bananowego na wielobranżowe. Jedynie 6% kostarykańskiej ekonomii pochodzi z rolnictwa. Opiera się ona głównie na usługach i to one napędzają wzrost gospodarczy. Wzrost napędzają turystyka, technologie i eksport sprzętu medycznego.

Na początku 2014 roku colon stracił na wartości w stosunku do dolara i wciąż nie odzyskał swojej pozycji.

Inne na ten temat