Metalicznie atramentowa modnisia
W naszej drużynie mamy też taką granatową ślicznotkę - Warszawę 203. Pierwotnie, fabrycznie promowała barwy kości słoniowej ale jak na indywidualistkę przystało z biegiem lat zmieniła styl i zapragnęła być metalicznie atramentową. ;-)
Jako emerytowana modelka przyzwyczajona jest do pozowania do zdjęć i wie jak to robić by ustawić się odpowiednio do słońca i wyeksponować swoje największe atuty.
Modnisia po negocjacjach zdecydowała się na ujęcie bokiem z zalotnie uchyloną klapą silnika i delikatnym refleksem świetlnym. ;-)