Nasi mistrzowie czyli aktorzy drugoplanowi
Dzisiaj wielki dzień. A bo dlatego, że nasz fortowy skarb ma dzisiaj swoje urodziny. Nie, nie czołg. Nie autobus i nie żaden inny pojazd. Mamy to szczęście, że prócz eksponatów w Forcie funkcjonują też ludzie którzy są na wagę złota. I jedną z takich osób jest Piotrek.
W Forcie specjalizuje się w warsztacie „obuwniczym” dla traktorów i innej maści wielkogabarytników. To mistrz okiełznywania koparek oraz lekarz pojazdów wszelakich. Gdy tylko jakiś zaniemoże natychmiast piszcząc toczy się do Piotrka po pomoc. Ten zaś wie na co każdy z podopiecznych najczęściej choruje i jaki lek najszybciej postawi go na koła.
To też mój mistrz, który nauczył mnie jeździć koparką, spawać, ciąć piłą tarczową i operować zgniatarką.
Gdyby rozdawali ordery za skromność to Piotrek miałby zwycięstwo zapewnione. Sam tych życzeń raczej nie przeczyta, ale niech inni wiedzą, że w Forcie jest ktoś taki jak on. A do tego dodać trzeba, że jest właścicielem najładniejszego niebieskiego samochodu na świecie ;-)
Wszystkiego najlepszego dla Piotrka, a dla zwiedzających Fort prośba by zawsze pamiętali, że za kulisami wielu przedsięwzięć są często niby anonimowi ludzie, którzy przyczyniają się do danego sukcesu.