Republika przeszłości
Czy wiecie Państwo co dzieje się z samochodami po zakończeniu eksploatacji w wojsku lub innych przedsiębiorstwach? Takimi które latami służyły ludziom będąc stałymi elementami krajobrazu? Lądują na złomowiskach, są patroszone i … wkrótce nikt o nich nie pamięta.
W Forcie Marian są uchodźcy. Blaszani. To pojazdy z przeszłością i nieraz dramatycznymi doświadczeniami. Znajdują tu schronienie samochodowi emeryci, renciści z rysami na życiorysie. Są tu inwalidzi na kołach i gąsienicach którzy czekają w kolejce na swoją drugą młodość lub po prostu na to by ktoś zwiedzał je z szacunkiem. Tu nikt nie traktuje ich jak sprzęty w kolejce do utylizacji. Pamiętamy, że to okazy które kiedyś były dumą ludzi którzy nimi jeździli. Nasza działalność to nie tylko uwiecznianie pamięci po przedmiotach. W Forcie Marian mamy dewizę, że najważniejszy jest człowiek, jego historia, to co tworzył i to jakimi emocjami obdarzał coś co było kiedyś dla niego ważne.
Jeśli nas Państwo chcą odwiedzić to bardzo zapraszamy. Na pewno podczas zwiedzania znajdą Państwo coś co się przypomni z Waszego życia i na sekundę powrócicie do tego co już było zatarte w świadomości. Jak takie coś wystąpi to będziemy szczęśliwi bo po to działamy ;-)